Z giełdy. Elizówka
            
				Zainteresowanych kupnem dostawczaka tutaj brakowało. Choć ruch na placu był spory, to i tak prawie wszyscy oglądali się za quadami i motocyklami wystawianymi w tej samej alejce co auta dostawcze. My jednak przyjrzeliśmy się wozom roboczym i znaleźliśmy kilka ciekawych ofert. Wśród aut za mniejsze pieniądze wyróżniał się Ford Transit z 1989 roku.
Zainteresowanych kupnem dostawczaka tutaj brakowało. Choć ruch na placu był spory, to i tak prawie wszyscy oglądali się za quadami i motocyklami wystawianymi w tej samej alejce co auta dostawcze. My jednak przyjrzeliśmy się wozom roboczym i znaleźliśmy kilka ciekawych ofert. Wśród aut za mniejsze pieniądze wyróżniał się Ford Transit z 1989 roku, który pomimo lat miał niezłą blacharkę i silnik świeżo po remoncie. Za większą sumę można było kupić np. trzyletniego, skrzyniowego Lublina z niewielkim przebiegiem i wyglądem "nówki".
  
    
    
    
      | Ford Transit 2.5 D | 
      1989 / 290 | 
      furgon | 
      3,0 tys. zł | 
    
    
      | Ford Transit 2.5 D | 
      1992 / 167 | 
      autolaweta | 
      16,5 tys. zł | 
    
    
      | Fiat Ducato 2.5 D | 
      1996 / 183 | 
      furgon | 
      14,5 tys. zł | 
    
    
      | VW Transporter 1.9 TDI | 
      1996 / 296 | 
      kombi | 
      17,6 tys. zł | 
    
    
      | MB Sprinter 2.9 TD | 
      1999 / 145 | 
      furgon | 
      36,5 tys. zł | 
    
    
      | Citroen Jumper 2.5 D | 
      2000 / 162 | 
      furgon | 
      19,0 tys. zł | 
    
    
      | Peugeot Boxer 2.5 D | 
      2001 / 180 | 
      kombi | 
      19,9 tys. zł | 
    
    
      | Opel Movano 2.2 DTI | 
      2002 / 161 | 
      furgon | 
      31,0 tys. zł | 
    
    
      | Renault Master 2.5 dCi | 
      2004 / 128 | 
      furgon | 
      46,0 tys. zł | 
    
    
      | Lublin 3 Mi 2.4 TD | 
      2005 / 70 | 
      skrzynia | 
      36,8 tys. zł |